Każdy z nas chciałby być właścicielem przytulnego mieszkania. Często zastanawiamy się więc, jakich trików użyć, z jakich mebli i dodatków skorzystać, by wnętrze stało się przytulne i miłe do spędzania w nim czasu. Zanim jednak odpowiemy na pytanie, jak urządzić przytulne wnętrze, powinniśmy przez chwilę zastanowić się, co ono w ogóle oznacza. Czy dla wszystkich będzie miało jednakowy wydźwięk? Czy będziemy oczekiwać tych samych rezultatów? Na pewno chcemy się czuć w swoim mieszkaniu swobodnie, móc się w nim relaksować i cieszyć się samą obecnością w czterech ścianach. Przeanalizujmy swój gust, a następnie sprawdźmy, co projektanci mają nam do zaoferowania.
Mniejsze pomieszczenia
Choć panuje moda na zakup dużych, pełnych przestrzeni domów, to te mniejsze są znacznie bardziej przytulne. Sprawiają one bowiem wrażenie dokończonych, zaaranżowanych i udekorowanych z duchem, nie ma też w nich miejsca na niepotrzebne meble i przedmioty. Pamiętać musimy jedynie, że takie mieszkania nie mogą być zagracone. Jeśli nie wiemy, jak urządzić nasze cztery ściany, by były przyjazne i relaksowały, skorzystajmy z pomocy profesjonalisty. On nawet z tych najmniejszych kawałków podłogi będzie w stanie zrobić naprawdę coś nadzwyczajnego.
W przytulnym wnętrzu nie jest istotne czy podążamy za trendami. Możemy kierować się tym, co jest modne, ale możemy również unikać popularnych kolorów i wykończeń. Ważne jest natomiast, czy w danej przestrzeni czujemy się swobodnie i czy znajdujące się w okolicy meble, dodatki, dywany czy rośliny nas nie irytują. Nie ma tutaj jednej uniwersalnej zasady. Można jednak przyjąć, że nowoczesne meble, dobrane tylko ze względu na swoją wysoką cenę i renomę od znanych producentów, mogą nas przytłoczyć. W rezultacie wnętrze staje się oschłe, a my przestajemy czuć się nim jak w domu.
Sposoby na urządzenie przytulnego wnętrza
Najbardziej przytulnym pomieszczeniem, który przychodzić może na myśl większości, będzie sypialnia. To w niej możemy bawić się nie tylko przytulnymi i pluszowymi dodatkami na łóżku, ale także niebanalnym oświetleniem czy dywanami. Świetnie sprawdzą się w nim rośliny, które oprócz funkcji dekoracyjnej, sprawią, że powietrze stanie się wilgotniejsze, co przełoży się na jakość snu. Kojąco wpływa również wprowadzenie do pomieszczenia odcieni zieleni. Przecież to kolor nadziei i kojarzy nam się permanentnie z naturą. Łóżko w sypialni ozdobić możemy małymi poduszkami ozdobnymi, miękkimi kocami czy grubymi dywanami. Ważne staną się również odpowiednio dobrane zasłony. Dzięki tym wszystkim połączeniem dużo łatwiej i przyjemniej będzie nam zasnąć czy się obudzić, zwłaszcza gdy nasze stopy zostaną otulone przez miękkie włosie dywanu. Sypialnia może być również miejscem na wydzielenie w niej strefy relaksu. Wystarczy postawić wygodny fotel, dołożyć do niego dodatkowe oświetlenie i położyć narzutę. Skorzystanie z kolorowych żarówek czy oświetlenia ledowego może również przyczynić się do nadania wnętrzu przytulnego charakteru. Czasem wystarczy jedynie odrobina wyobraźni. Pamiętajmy jednak, by nie przesadzić. Złota zasada mówi przecież, że co za dużo to niezdrowo.